„Mam długi staż małżeński. Mąż jest moim przyjacielem, ale coraz rzadziej zgadzamy się w sypialni, jakbyśmy się gdzieś rozminęli. To dziwne, bo jesteśmy naprawdę dobraną parą. Jak możemy sobie pomóc?”
Renata, 44 lata
Droga Renato,
Z twojego krótkiego listu wnioskuję, że jesteś w związku, w którym czujesz się dobrze i bezpiecznie w wielu obszarach, oprócz seksualnego.
To dobra podstawa do rozwoju.
Przyjaźń, która Was łączy może być świetną trampoliną do pożądania i seksualnego spełnienia.
Kiedy piszesz o przyjaźni ze swoim mężem, widzę relację dwóch osób, które dobrze się znają i akceptują się nawzajem w pełni. Potrafią mówić o swoich uczuciach i potrzebach oraz słuchać uważnie drugiej strony.
Z takiego miejsca można wspólnie wyruszyć w dalszą, pasjonującą podróż.
I. Seks jako priorytet
Jeśli chcecie zadać o Wasze życie seksualne to właśnie seks powinien stanąć na szczycie Waszej listy priorytetów.
Uczyńcie na jakiś czas seksualny aspekt Waszej relacji najważniejszym.
Zróbcie miejsce w Waszej codzienności na namiętność i zmysłową przyjemność. Nowe miejsce.
Nie mam na myśli tylko tego, co powszechnie uważamy za seksualną aktywność. Ale przede wszystkim to, co sprawia, że krew nam zaczyna szybciej krążyć w żyłach.
Zapach, muzyka, smak potrawy, szczególne słowa, wspomnienia.
Przyglądajcie się sobie uważnie.
Pozwólcie, niech wszystko Wam się kojarzy.
Dzielcie się wrażeniami i odkryciami.
Odnajdźcie na nowo to, co dla Was jest seksowne.
W ten sposób rozwiniecie i poznacie wzajemnie swoją erotyczną naturę.
Wiele razy pisałam już o tym, że większość z nas nie miała okazji odkryć, czego tak naprawdę pragnie w seksie i intymnych relacjach. Wchodzimy w dorosłe życie zaopatrzeni w bagaż przekonań i jedynie słusznych wzorców. Jeśli te się nie sprawdzają, rzadko szukamy dalej ponieważ nikt nie dał na przyzwolenia na swobodne eksplorowanie tego, co nas podnieca.
Ja zachęcam Was do takiej eksploracji.
Można ją zacząć na każdym etapie życia.
Razem, ale też osobno.
Ty Renato, możesz poszukać również kobiecego wsparcia w tym temacie – znaleźć kobiece grono, w którym swobodnie możesz rozmawiać o seksie, czy to na specjalnych warsztatach czy też z przyjaciółkami, którymi ufasz.
II. Kwadrans Przyjemności w parze
Ustanawiając seks priorytetem zadbajcie o codzienny trening.
Spędzajcie codziennie 15 minut razem na praktykowaniu przyjemności.
Jak to zrobić?
Kwadrans Przyjemności to praktyka pozwalania sobie na przyjemność. Bez planów i bez oczekiwań.
- Znajdźcie wspólnie czas.
- Usiądźcie razem blisko siebie.
- Tak, abyście mogli czuć fizyczną bliskość.
- Zamknijcie oczy i weźcie wspólnie kilka głębokich wdechów i wydechów.
Pozwólcie Waszym ciałom zadecydować co mogłoby Wam sprawić przyjemność tu i teraz.
Może zechcecie posiedzieć po prostu przy sobie. A może zdrzemnąć się, napić kawy, pogładzić po włosach, podrapać po plecach, posłuchać muzyki. Możecie prosić się nawzajem o różne przyjemności.
To proste ćwiczenie początkowo może Wam się wydać trudne. Być może będziecie czuć się niezręcznie i niewygodnie. To zupełnie naturalne.
W naszym życiu nieczęsto pozwalamy sobie na swobodne poszukiwanie przyjemności. Na „dolce far niente” słodkie nic nierobienie.
Zrobienie miejsca na przyjemność to otwarcie drzwi na namiętność.
Jeśli będziecie to robić razem, to pożądanie zastanie Was przy tym wspólnie.
III. Ars Amandi
Kiedy jesteśmy długo z tym samym partnerem często powtarzamy przez lata te same seksualne strategie, które z czasem po prostu przestają działać.
W dwóch pierwszych punktach zaproponowałam Ci praktyki, dzięki którym możesz odkryć swoją indywidualną erotyczną tożsamość, która zmienia się i rozwija przez całe życie.
Dziś może podniecać Cię co innego niż 10 lat temu.Twojego męża również.
Szukając seksownych doznań podczas codziennych czynności, praktykując Kwadrans Przyjemności, możecie dowiedzieć się więcej o sobie, jako seksualnych istotach.
Dopuścicie do głosu fantazje i marzenia.
Być może zechcecie udoskonalić swoją Ars Amandi (sztukę kochania), odwiedzić miejsca, w których jeszcze nie byliście.
Mamy szczęście, że żyjemy w czasach, kiedy w zasięgu ręki mamy wiele książek, filmów, warsztatów na temat świadomej seksualności oraz coraz więcej specjalistów wspierających nas w podnoszeniu jakości naszego życia seksualnego.
Jeśli poczujesz, że to coś dla Ciebie – skorzystaj ze wsparcia.
Bo seks jest ważny.
Powodzenia!
Jeśli ten list spodobał Wam się, prześlijcie go do swoich znajomych aby oni również mogli zapisać się na Listy od Karo na stronie www.karoakabal.pl i co tydzień otrzymywać mail z odpowiedzią na pytanie o dobry seks.
Jeśli masz coś do powiedzenia skomentuj, porozmawiaj z innymi. Tutaj tworzymy społeczność, dla której seks się liczy.
Możesz nadsyłać do mnie również swoje pytania.
Wasza Karo
